Dwa wyroznienia!

Zostalam nominowana do dwoch wyroznien.

Pierwsze to Libster Blog Award od  Justyny z Bizuterii Jagodowej.

Pytania:
1. Czy miałaś wcześniej gdzieś bloga niż na bloggerze ?  -Nie.
2. Masz zwierzę ? Jeśli tak to jakie ? -Tak, rybki.
3. Ile lat/ miesięcy/ tygodni (niepotrzebne skreślić) prowadzisz już bloga ? - Ponad rok.
4. Twoje marzenie to... ? :) - Wlasny domek z ogrodkiem:)
5. Gdzie pracujesz bądź gdzie chciałabyś pracować w przyszłości ? - Chcialabym miec prace zwiazana z                                                                                                                rekodzielem^^.
6. Co chciałabyś robić a nie możesz/ nie masz możliwości/ nie potrafisz ? ;)  - Duzo podrozowac.
(np. ktoś by chciał śpiewać zawodowo <w sensie, że zostać piosenkarzem> ale nie ma talentu) ;)
7. Dlaczego założyłaś bloga ?- Zeby inspirowac innych moimi pomyslami.

Drugie to Versatile Blogger Award od Yagoshkaart.

Wyniki mojego wyzwania w Klubie Tworczych Mam!

Do wyzwania  pt. "Fioletowy Kwiat" zgloszono 9 prac. Wybor byl niesamowicie trudny.... Nigdy nie bylam jeszcze w takiej sytuacji, ze to ja decydowalam o tym kto bedzie zwciezca. Bylo mi ciezko, ale ostatecznie wybralam jedna prace, ktora mnie najbardzie urzekla i jest nia praca Niezwyklego Zakatku- Dwustronna Deska ozdobiona stylem decoupage. Wyglada ona tak:

Piekna prawda? Mi podoba sie bardzo! I co najlepsze to jej autorka brala pierwszy raz udzial w tego typu zabawie i wygrala! 

Oto jej komentarz:

Zwyciezczyni otrzyma ode mnie mojej roboty bransoletke neonowa z kwiatem, kilka przydasi i slodkosci:) Bardzo prosze zwyciezce o kontakt na maila (koziolek69@amorki.pl) z podaniem adresu do wysylki. 

Banerek do pobrania.

Oto fotka bransoletki. Przepraszam za jakosc zdjec.

A jak wam sie podobaja moje dwie zollte neonowki? Pierwsza makramowa z kwiatem (nagroda) i przy okazji chce pochwalic sie druga neonowa zolta z dodatkiem bialego i szarego:) Obie wykonane ze sznurka satynowego. Co wy na to? Podoba sie?

Pozdrawiam

Domowe gadzety na bizuterie^^

Na samym poczatku chcialam przeprosic wszystkich czytelnikow, ze tak rzadko ostatnio pisze, ale po  prostu to wszystko przez brak czasu. Ale nie bujcie sie:) Nigdy nie zostawie bloga:) Postaram sie najczesciej jak moge dodawac nowe  posty:) A dzis pokarze wam moje ostatnie gadzety na bizuterie jakie mozna sobie samemu zrobic ze zwyklych przedmiotow domowego uzytku.

Na pierwszy ogien idzie zwykly wieszak. Wystarczy tylko jego dolna czesc przeciac na pol tak, aby mozna bylo nalozyc na nie bransoletki lub dowolne lancuszki:) Mozna tez ozdobic jak kto woli i gotowe.

Nastepny stojak na bizuterie to stojaczek na pierscionki zrobiony z tego czegos co nie wiem do czego sluzy :D Wiem, ze uzywany jest  na budowie czy przy remontach pomieszczen, ale co to jest nie wiem... Znalazlam w garazu:) Moze przy okazji ktos mnie oswieci co to jest i do czego sluzy?? Owinelam to tylko biala wstazka i zszylam na koncu i gotowe:)

PRZED

 PO

A tak wyglada moja mala kapliczka z bizuteria:D

Znajduje sie tu tablica na kolczyki opisana tu.

Stojak na bransoletki opisany tu.

I drugi stojak opisany tu.

Szkatulka opisana tu.

Nasz dzisiejszy stojak na pierscionki.

I zamszowy wieszak na paski wykorzystany do wieszania lancuszkow^^

Plus czarna szkatulka- kupiona- nie przerabiana:D

A wieszak dzisiejszy wisi w lazience:) To i tak jeszcze nie wszystkie moje pudeleczka i szkatulki z bizuteria^^ Uzbieralo sie tego troszke:]

Licze, ze ktos odpowie do czego sluzy to biale cos (oprocz wykorzystania jako stojak na pierscionki:).

Pozdrawiam was serdecznie i zachecam do zostawania na dluzej:)

Moje wyzwanie w Klubie Tworczych Mam!

Serdecznie zapraszam was na wyzwanie w Klubie Tworczych Mam ktorego tematem jest "Fioletowy Kwiat". Na wasze prace czekamy od 20 sierpnia do 3 września. Najlepszą pracę wybiore ja nagrodze ja niespodzianką. 

Inspiracja jest zrobione przeze mnie pudeleczko z papierowej wikliny ozdobiene technika decoupage- wzor lawendy.

Zapraszam serdecznie

Sloneczne bransoletki:)

Niedawno powstaly dwie zolto-pomaranczowe bransoletki:) Nie ma co opisywac:) Jedna rozciagliwa a jedna z zapieciem makramowym. Przepraszam za jakosc zdjec, ale sprzedalam aparat i czekam na kupno nowego, dlatego musze sie meczyc teraz z telefonem... Mam nadzieje, ze cos zobaczycie:)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelnikow!

I znow roz:)

Moze juz was zanudzam tym rozem, ale nie moge sie oprzec:) Paczuszki od Preciosy Orneli byly na prawde male, ale juz tyle rzeczy z nich zrobilam, ze sama jestem w szoku:) Wiec dzis przedstawiam wam kolejny skromny komplecik:) Mam nadzieje, ze wam sie spodoba:)

 Komplet zglaszam na wyzwanie  u Asi - "moja specjalnosc" :)

Chcialam was jeszcze zaprosic na Candy u Sylwii:) Brakuje tylko 9 osob wiec zapisujcie sie:)
Klik

Caluje goraco

Neonowka i nie chodzi tu o kabaret:)

Do kompletu tak jak juz pislalam wczesniej powstala neonowa bransoletka. Rozowe koraliki z Preciosa Ornela oraz czarne z odzysku po zerwanym naszyjniku. Nawinelam je na zylke, lecz zabraklo mi zapiec, wiec uzylam zerwana wczesniej rozowa gumke do wlosow (Potrzba Matka wynalazkow)  mojej corci i polaczylam nia zylki z koralikami. Dzieki temu bransoletka zrobila sie elastyczna i bez problemu mozna ja wciagnac na reke ):) Czyli to co lubie = recykling + przyjemnosc:)  Bransoletka tworzy komplet ze wczesniej zrobionymi kolczykami. Nazwa przywodzi od razu na mysl kabaret choc nie o niego w tym poscie chodzi. Ale bardzo lubie "Neonowke":D A wy? Jaki macie ulubiony kabaret? Chetnie sie dowiem czegos nowego o moich czytelnikach. A wiec prezentacje czas zaczac.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelnikow i komentatorow:) Dziekuje wam

Bransoletka do kompleciku.

 Kolczyki, ktore juz wczesniej pokazywalam znalazly swoja nowa wlascicielke, ale nie chcialam zeby czuly sie samotnie i dorobilam do nich bransoletke, ktora tez trafi do nowej wlascicielki razem z kolczykami:)

W zwiazku z taym, ze jest w tych samych kolorach co kolczyki, rowniez pasuje do wyzwania w Skarbnicy Pomyslow na Lipiec- Paleta Barw . Uzyte koraliki z PreciosaOrnela:)

Kompletnie zapomnialam, ze 03.07.2013 moj blog obchodzil swoje pierwsze urodziny:) Trzeba pomyslec o jakims konkursiku:) Wiec zagladajcie;)

A dzis upieklam ciacho! Pycha migdalowiec.

Leci przepis dla was:)

Ciasto:

-200 ml śmietany 30% w kubku

-2/3 kubka cukru (kubka po śmietanie)

-4 duże jaja

-2 kubki mąki (kubki po śmietanie)

-1 cały proszek do pieczenia

-buteleczka (10g) olejku migdałowego

Polewa:

-75-80 g masła

-1 cukier waniliowy

-5-6 kostek mlecznej czekolady

-2 łyżki mleka

-1 czubata łyżka cukru

-100 g płatków migdałowych

WYKONANIE:

Wszystkie składniki dokładnie wymieszać razem. Wylać na tortownicę i piec 20-25 minut w temperaturze

175 st C aż się zrumieni.

Składniki polewy zagotować krótko i przełożyć na podpieczone ciasto. Zaczynać wykładać masę od boków ciasta a nie od środka gdyż może się zapaść :) Piec kolejne 10 do 15 minut.

Masa migdałowa:

-cukier, 10 dag.

-mleko, 3 łyżki

-miód płynny, 2 łyżki

-masło, 15 dag.

-płatki migdałowe, 30 dag.

Cukier, miod, mleko i masło wrzucić na patelnię ( głębszą), rozpuścić i wsypać płatki migdałowe. Ciągle mieszając smażyć 5 minut, aż zgęstnieje.

Upieczone ciasto przeciac na pol i przelozyc masa migdalowa:) 

Tadaaaaa!!!

Gotowe:)

Chcialam jeszcze dodac, ze ciasto najlepiej szybko zjesc, poniewaz po dluzszym czasie masa migdalowa strasznie twardnieje... To taki minusik tego ciasta:(

Smacznego:)

Smacznego zyczy 

Rozowo mi:) Konkurs!

Ostatnio natrafilam na fajny kursik  na bransoletke z koralikow. Tutaj link do kursu ---> Klik. Bransoletka jest dosc prosta, ale potrzeba do niej dobrych koralikow. Ja uzylam nieco mniejszych i bardziej kolorowych no i w dodatku zamiast po 3 malutkie nawlekalam przez pomylke po 2 wiec bransoletka nie wyglada tak ladnie jak na kursie, ale jak na pierwszy raz moze byc:) Gapa ze mnie:) Nastepna bedzie lepsza:)

Koraliki rozowe z Preciosa Ornela!

Chcialam was jeszcze serdecznie zaprosic na konkurs na blogu kosmetycznym Anny . Zapraszam ---> Klik
Do  wygrania wiele, wiele, wiele ciekawych nagrod glownie kosmetycznych:)

Wasz

Kolczyki wyzwaniowe...

Buszujac po blogach znalazlam wyzwanie w Skarbnicy Pomyslow na Lipiec- Paleta Barw (Zielony, Zolty, Niebieski plus cos metalowego) i tak mi najbardziej przyszly do glowy moje zielone koraliki otrzymane od Preciosa Ornela. Mialam calkiem inny plan na ich wykorzystanie, mialam ich uzyc wiecej, ale ostatecznie wyszly tylko po dwa na kolczyk:P Temat wyzwania jak najbardziej wyczerpany.

http://skarbnica-pomyslow.blogspot.de/2013/07/wyzwanie-cykliczne-lipiec.html#comment-form

I na koniec ozdoba na stol  zrobiona z trzech malych sloiczkow i swieczek!

Przy okazji zdjecie zglaszam na wyzwanie fotograficzne Precious Memories:

Pozdrawiam serdecznie!