Niedawno powstaly dwie zolto-pomaranczowe bransoletki:) Nie ma co opisywac:) Jedna rozciagliwa a jedna z zapieciem makramowym. Przepraszam za jakosc zdjec, ale sprzedalam aparat i czekam na kupno nowego, dlatego musze sie meczyc teraz z telefonem... Mam nadzieje, ze cos zobaczycie:)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelnikow!
Podoba mi się,na lato super,fajne kolory :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne cieniowanie :-)
OdpowiedzUsuńSłoneczne i to bardzo, podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńfajne takie letnie, ciepłe barwy :)
OdpowiedzUsuńa zdjęcia super, jakby specjalnie efekt takiej lekkiej mgiełki i tajemniczości był :)
POZDRAWIAM
O widzisz:) Mozna i tak na to patrzec:) Dziekuje^^
UsuńŚwietne są :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki. Fajnie je dobrałaś.
OdpowiedzUsuńJa również uważam, że bardzo ładne kolorki:) Sosnowygaik wyjął mi to z ust:) ślicznie się komponują jako całosć.
OdpowiedzUsuńŚwietne :))
OdpowiedzUsuńNo to jest genialne :)
OdpowiedzUsuńMasz talent! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńSłoneczko aż "błyszczy" z tych bransoletek! Bardzo optymistyczne i poprawiające nastrój :) Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuńTakie cieniowanie bardzo fajnie wygląda!
OdpowiedzUsuńŚliczna jest :)
OdpowiedzUsuńBędzie też idealnie pasować na jesień :)
OdpowiedzUsuńzostałaś nominowana do liebster blog award. bizuteria-marty.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo!:)
UsuńŚliczna...i jaka kolorowa.
OdpowiedzUsuńZapraszam do oglądania mojego bloga i oczywiście do obserwowania...muliniane-cudenka.blogspot.com
Pozdrawiam:)
Cudownie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.