Na blogu "Polskie HandMade" znalazlam juz jakis czas temu ciekway pomysl na motanie szalika na palcach. Na drutach nie umiem nic robic (a podobaja mi sie rzeczy tak wlasnie zrobione) wiec byl to dla mnie tym ciekawszy pomysl, poniewaz taka zamotke mota sie tylko za pomoca palcow:) Nic wiecej nie jest potrzebne:) Robi sie to dosc szybko i nie jest skomplikowane:) To pierwsze dzielo, wiec nie uwazam je za zle, ale mam zamiar zrobic takich wiecej:) Wciagnelo mnie:D
Szal w sam raz na jesienne dni:)
W stanie spoczynku i na modelce:)
I jak wam sie podoba??
Skorzystajcie sami z kursiku:)
Polecam!
Zapraszam do komentowania:) W miare mozliwosci staram sie odwdzieczac za kazdy pozostawiony tutaj po was slad^^
Moja zamotke zglaszam na wyzwanie Szuflady "Na jesienna Chandre".
do 15.11.13r
już kiedyś widziałam ten kursik i mam w planach zrobienie takiego komina:D świetnie się prezentuje:D
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńDziekuje:) Zobaczylam twoje dziela:) Swietne sa!
UsuńSuper Ci wyszedł. Muszę oberkać temat ;)
OdpowiedzUsuńextra!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda, a ja właśnie czegoś takiego szukałam!!
OdpowiedzUsuńTo ciesze sie, ze pomoglam:)
UsuńWow :) super, aż nie chce się wierzyć, że nie na drutach robiony :) też chętnie zajrzę do tego kursiku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
PS. Zapraszam na Candy :)
Dzieki, na pewno skorzystam^^
Usuńśliczny :) ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńja też strasznie się wkręciłam w te zamotki ;) tyle, że staram się je robić z grubszej wełny :)
Akurat tylko taka mialam pod reka, ale juz planuje zakup nieco grubszej i oczywiscie inny kolorek:) Dziekuje:)
UsuńPrzepiekna, bardzo oryginalnie sie prezentuje:)
OdpowiedzUsuńcóż za wspaniały pomysł! jeszcze nie spotkałam się z taką metodą i jestem pozytywnie zaskoczona ;) komin-zamotka wygląda świetnie, koniecznie muszę zerknąć na kursik :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Ciesze sie, ze Cie oswiecilam^^ Dziekuje:)
UsuńHa ha a ja bym powiedziała że na szydełku zrobiona, świetna :D. Teraz możesz motać w różnych kolorach. Rewelacyjny pomysł, chyba pokombinuję:)
OdpowiedzUsuńświetne!!
OdpowiedzUsuńjak łancuszek wygląda...
modelce chyba też przypadło do gustu :)
Pozdrawiam!
Urocza zamotka! Chyba sama też się zmobilizuję!!! Ostatnio mam świra na punkcie takich rzeczy!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, pomimo że troszkę inna tematyka:)
http://rekodzielonaprezent.blogspot.com/
fantastyczny szal i zrobiony bez użycia drutów:) dziękuję za udział w mojej zabawie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny! Znam ten sposób, robienia na palcu, jest stary jak świat, ale Twój zamotek to naprawdę mistrzostwo jego wykorzystania! I jaka modelka ładna... :) Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuńModelka czadowa:) Ciągle odkładam to motanie na palcach, ale kto wie..po obejrzeniu Twoich
OdpowiedzUsuńCiesze się, że kursik się przydał :) szal uroczy a modelka jeszcze bardziej :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzydal, przydal:) Dziekuje:)
UsuńŚwietny efekt! Ja też nie umiem robić na drutach, ale jak widać i na to można coś poradzić :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wygląda w uzyciu
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja również swoją zamotkę zamotałam, wprawdzie zmodyfikowałam troszkę "przepis", ale zadowolona jestem!! Dziękuję za pomysł... a link do tego posta zamieściłam również u siebie (jako źródło inspiracji) :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidzialam! Swietnie wyszla:)
UsuńNo nie... piszesz, że to łatwe... oj nie wygląda, nie wygląda... Piękna praca, wspaniała modelka :) Zamotek jest śliczny, uwielbiam taki naturalny kolor, ale ze strachu nie podejmę się takiej pracy.... Podziwiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia!
Świetnie wyszedł, jestem pod dużym wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko