Etykiety

niedziela, 29 listopada 2015

Bomb(k)owa choinka!

Nareszcie nadzsedl ten dzien:D :D :D Te choinke zaczelam juz robic w zeszlym roku, ale niestety zabraklo mi czasu i materialow, no i niestety choinka nie byla ukonczona na zeszloroczne swieta. Calkiem niedawno wykopalam ja ze schowka i kontynuowalam jej produkcje. Bombki sa naklejane klejem na goraco na wczesniej przygotowany stozek z papieru, gazet i tektury, pomalowany na bialo. Ciesze sie, ze moja choinka jest juz ukonczona i bedzie zdobic kuchenny stol w te swieta. Zastanawiam sie tylko czy nie powinnam dodac jeszcze kilku ozdobek?? Moze jakies kokardki, albo lancuch?? Co o tym myslicie??  







Drzewko zglaszam na wyzwanie Mebeliny - "Dekoracja swiateczna".


Buziaki






8 komentarzy:

  1. Bardzo ładna choinka :) Ja już nie dodawałbym nic więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna ozdoba! Generalnie jest cudowna i ja też nic bym nie dodawała, ale ma kilka "przestrzałów", które warto by zamaskować drobnymi koralikami, czy czymś takim, żeby nie zakłócić stożkowatej bryły. Tak, czy inaczej jestem po wrażeniem!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez wlasnie mi przeszkadzaja te luki tylko nie mam co tam wcisnac :/ Ale moze dopasuje jakies koraliki:D Dziekuje :*

      Usuń
  3. bomb(k)owa ta Twoja choinka! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. choinka jest śliczna, super że ukończyłaś:) witam w wyzwaniu:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziekuje za kazdy dodany komentarz:) To wlasnie one daja mi poczucie, ze to co robie ma jakis sens. Za kazdy komentarz postaram sie odwdzieczyc.